Właściciel Dębowca w bitwie pod Grunwaldem

Na obrazie Jana Matejki „Bitwa pod Grunwaldem” pomiędzy księciem
Witoldem i Zawiszą Czarnym widnieje dzierżący wielką chorągiew z białym
orłem oraz dmący w róg rycerz. To Marcin ( Marcisz ) z Wrocimowic,
starostwa łowicki i chorąży krakowski. Z pochodzenia był prawdopodobnie
małopolskim Niemcem, pieczętującym się herbem Półkozic. Wrocimowiece,
obecnie wieś w powiecie proszowickim, utracił około 1399 roku, ale
nadal się nimi podpisywał. W bitwie pod Grunwaldem znalazł się w
najważniejszej z 50 polskich chorągwi / podstawowej w średniowieczu
jednostce organizacyjno – taktycznej wojska / - wielkiej chorągwi
krakowskiej, dzierżąc najważniejszą chorągiew polską. W jej szeregach
znalazło się w pierwszym rzędzie dziewięciu najsławniejszych rycerzy,
mających niezwykłe zasługi i doświadczenie bojowe. Poza Marcinem
byli tam między innymi Zawisza Czarny z Garbowa czy Florian z
Korytnicy. Tak Marcin jak i pozostali rycerze uwiecznieni zostali przez
Jana Długosza w jego kronikach, a także na kartach Krzyżaków Henryka
Sienkiewicza, dającego miedzy innymi opis próby zdobycia wielkiej
chorągwi krakowskiej. Marcin z Wrocimowic także dyplomatą i posłował do papieża.
Około 1430 roku został wójtem i tenutariuszem / dzierżawcą / Dębowca,
tu zmarł w 1442r. W Opisie powiatu jasielskiego ks. Władysław Sarna
podaje, że około 1435 r. Marcin / Marcys / z Wrocimowic toczył
spór ze szlachetnym Mikołajem, wójtem, jakoby podburzał kmieci, że nie
chcieli pracować Marcysowi. Mogłoby to świadczyć, że urząd wójta i
dzierżawcy nie zawsze łączony był w jednym ręku.
Jego syn, urodzony około 1420r, również Marcin tytułował się tak
nazwą Wrocimowic jak i Dębowca. Tak jak ojciec był rycerzem oraz
dyplomatą. Razem z królem Władysławem zwanym Warneńczykiem brał udział w
Bitwie pod Warną i dostał się do niewoli tureckiej. Miał w niej
spędzić około 20 lat; potem na dworze Kazimierza Jagiellończyka został
pisarzem generalnym ziemi krakowskiej i stolnikiem krakowskim. Posłował
na dwór miśnieński, czeski, papieski / w sprawie zatwierdzenia Jana
Rzeszewskiego na stolice biskupią krakowską. Wreszcie, w 1476r. wysłany
został na dwór sułtana Mahmeta II. Ponownie posłował do
Konstantynopola w 1478r. Kilka lat później, w 1484r. Marcin z Dębowca
został kasztelanem połanieckim. W 1502r. czuwa nad bezpieczeństwem i
obroną Biecza, w którego okolicy miał duży majątek.
Data śmierci Marcina z Dębowca nie jest dokładnie znana, ale przyjmuje się, że miało to miejsce po 1502r.